Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od
zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. W związku z powyższym przystępując do
podwyższenia alimentów należy zastanowić się jakie są faktyczne potrzeby dziecka oraz jakie
możliwości zarobkowe ma rodzic. Określając potrzeby dziecka należy uwzględnić wydatki ponoszone
na codzienne utrzymanie, takie jak np. opłaty, wyżywienie, ubrania. Dodatkowo należy
pamiętać o
wszelkich kosztach związanych z edukacją. Mowa tu nie tylko o zakupie materiałów
szkolnych czy
czesnym w przypadku szkół prywatnych, ale również składkach szkolnych, kosztach dojazdu do
szkoły, kosztach wycieczek szkolnych, korepetycjach. Do usprawiedliwionych potrzeb należą
również z pewnością koszty leczenia, w szczególności wizyt lekarskich i zakupu leków.
Uzasadnione jest również doliczenie kosztów realizacji hobby dziecka i rozrywki, takich
jak
koszty zajęć dodatkowych, zakup specjalistycznego sprzętu sportowego czy instrumentów, kino,
basen.
Kierując sprawę do sądu trzeba być przygotowanym na wykazanie zasadności dochodzonych
roszczeń.
Najlepiej dysponować dokumentami potwierdzającymi określone wydatki, jednak w razie wątpliwości
można powołać dowód z zeznań świadków. Warto również pamiętać, że paragon nie gwarantuje nam
skutecznego wykazania wydatku. Na potrzeby postępowania sądowego przydatne będą imienne
faktury
lub rachunki. Nie oznacza to, że musimy zbierać rachunki za codzienne zakupy pieczywa.
Sąd ma
doświadczenie w zakresie ustalania kosztów wyżywienia i podstawowych kosztów utrzymania
nieletnich, dlatego szczególną uwagę należy przyłożyć do wydatków związanych z indywidualnymi
potrzebami dziecka.
Możliwości zarobkowe zobowiązanego nie są jednoznaczne z wysokością wykazywanego przez rodzica
wynagrodzenia. Jeśli wykształcenie i doświadczenie zawodowe zobowiązanego wskazują, że może on
uzyskiwać zarobki wyższe niż wykazywane, sąd może uznać, że jego możliwości zarobkowe są
wyższe.